Koronawirus SARS-Co-V-2 to wirus, który może prowadzić do poważnej niewydolności oddechowej. Pierwsze doniesienia o nowym wirusie pochodzą z grudnia 2019, a początkowe ognisko zakażenia wykryto w chińskim mieście Wuhan. Choroba wywołana przez SARS-Co-V-2 to COVID-19. Jak rozpoznać zakażenie niebezpiecznym wirusem?
Koronawirus – co o nim wiemy?
Nowoodkryty koronawirus SARS-CoV-2 zalicza się do rozpoznanych już w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, rodziny koronawirusów (Coronaviridae). Pierwsze dwa opisane koronawirusy (HCoV-OC43, HCoV-229E), powodowały u ludzi infekcje dróg oddechowych o umiarkowanym lub lekkim przebiegu.
Cechą charakterystyczną koronawirusów jest możliwość nieograniczonej mutacji, dlatego od momentu ich odkrycia, rozpoznawano i opisywano kolejne wirusy z tej rodziny. Zwykle były to patogeny niegroźne, a zakażenie odbierane było jako lekkie przeziębienie. Niekiedy objawem towarzyszącym były dolegliwości ze strony układu pokarmowego.
Pierwszy incydent zakażenia koronawirusem SARS-Co-V (ang. Severe Acute Respiratory Syndrome), który wywoływał niewydolność oddechową, miał miejsce w Chinach, w listopadzie 2002 roku. Wówczas wybuchła epidemia, która poniekąd wynikała z winy władz Chińskiej Republiki Ludowej, ze względu na zatajenie informacji o pojawieniu się nowego patogenu. Światowa Organizacja Zdrowia została poinformowana o SARS-Co-V dopiero 3 miesiące później, czyli w lutym 2003 roku, kiedy koronawirus zdążył się rozprzestrzenić na Wietnam, Hongkong i inne miejsca na świecie. Ciężka niewydolność oddechowa spowodowana zakażeniem koronawirusem, w wielu przypadkach kończyła się zgonem.
Kolejną chorobą zakaźną, wywołaną przez patogen z rodziny koronawirusów był MERS (Middle East Respiratory Syndrome). Zidentyfikowany wirus MERS-CoV pierwszy raz został wyizolowany w 2012 roku u pacjenta przebywającego w szpitalu w mieście Dżudda, położonym w prowincji Mekka w Arabii Saudyjskiej. Wirusolodzy wysnuli wówczas teorię, że wirus może pochodzić od wielbłądów i nietoperzy, gdyż w wydzielinach tych zwierząt wyizolowano MERS-CoV. Zakażenie wirusem u ludzi prowadziło do śmiertelnego zapalenia płuc. W grupie największego ryzyka i tym samym zgonu były osoby starsze i przewlekle chore.
Koronawirus, który spowodował ogólnoświatową pandemię, pojawił się w grudniu 2019 roku, w Chinach w mieście Wuhan. Wirus, który bardzo szybko rozprzestrzeniał się pomiędzy kontynentami, otrzymał nazwę SARS-CoV-2, a bardzo ciężka choroba, prowadząca od lekkich, grypopodobnych objawów do skrajnej niewydolności oddechowej to COVID-19 (Corona-Virus-Disease-2019).
Koronawirus – objawy choroby
Koronawirus wywołujący chorobę COVID-19, rozprzestrzenia się pomiędzy ludźmi drogą kropelkową. Dodatkowo do zakażenia może dojść poprzez dotyk, gdyż wirus osiada na powierzchniach skażonych przez nosiciela. Zakłada się, że jedna osoba może zakazić cztery kolejne. W wielu przypadkach, zakażenie wirusem może nie dawać żadnych objawów, bądź symptomy te przypominają zwykłe przeziębienie lub jedynie gorsze samopoczucie. Niepokojące powinny wydać się objawy ze strony układu oddechowego, co może świadczyć o rozwoju choroby COVID-19.
Koronawirus SARS CoV-2 może wywoływać następujące objawy:
- Gorączka;
- Kaszel (najczęściej suchy);
- Ból głowy;
- Ból gardła;
- Ból mięśni;
- Biegunka;
- Zmęczenie;
- Trudności w oddychaniu.
W przypadku potwierdzenia obecności koronawirusa u pacjenta, u którego objawy nie są nasilone i nie ma on problemów z oddychaniem, leczenie może odbywać się w warunkach domowych. W skrajnych przypadkach, kiedy występuje wysoka gorączka, kaszel utrudniający oddychanie, należy niezwłocznie zgłosić się do szpitala zakaźnego. Bardzo ważna jest procedura zgłaszania się do odpowiedniej placówki. Należy udać się do wskazanego szpitala własnym samochodem lub skorzystać z transportu medycznego, po uprzednim poinformowaniu personelu o wszystkich objawach. Należy także ograniczyć do minimum kontakt z innymi ludźmi, a wychodząc z domu zabezpieczyć usta i nos maseczką. Bezwzględnie należy unikać przebywania w dużych skupiskach ludzi i podróży transportem publicznym.
Koronawirus – kto jest w grupie ryzyka?
W grupie ryzyka zakażenia koronawirusem są przede wszystkim ludzie po 65 roku życia oraz osoby cierpiące na choroby przewlekłe m.in. cukrzycę, astmę i choroby układu krążenia. Większe niebezpieczeństwo zakażenia mają także pacjenci z obniżoną odpornością spowodowaną np. chorobą nowotworową oraz ci, którzy przyjmują leki immunosupresyjne.
Szczególne środki ostrożności powinni zachować pracownicy szeroko pojętego personelu medycznego – lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni. Większą czujność co do nawet lekkich objawów powinni wykazywać wszyscy, którzy mimo epidemii są aktywni zawodowo i mają kontakt z dużą częścią populacji, np. sprzedawcy i kierowcy transportu publicznego.
Koronawirus – jak unikać zakażenia?
Koronawirus ze względu na łatwość przenoszenia się z człowieka na człowieka, rozprzestrzenia się w dużym tempie. Mimo wzmożonych prac w laboratoriach na całym świecie nie powstała jeszcze szczepionka na koronawirusa SARS-CoV-2. Mimo wszystko warto podjąć działania prewencyjne, aby zminimalizować ryzyko zakażenia i zachorowania na COVID-19. Duże zagrożenie stanowią osoby, które zakażenie przechodzą bezobjawowo, gdyż nieświadomie przenoszą wirusa, rozpylając go drogą kropelkową oraz zostawiają źródło zakażenia na różnych powierzchniach, których dotykają. W związku z tym, w czasie epidemii należy zachować szczególną ostrożność i zabezpieczyć się przed kontaktem z patogenem.
Jak ograniczyć kontakt z koronawirusem?
- Częste mycie rąk.
Procedura mycia rąk mydłem i ciepłą wodą powinna trwać co najmniej 30 sekund. W przypadku możliwości umycia rąk należy dłonie dezynfekować specjalnymi preparatami na bazie minimum 70% etanolu, co eliminuje koronawirusa. Wychodząc z domu, warto zabezpieczyć dłonie rękawiczkami jednorazowego użytku.
- Noszenie maseczki.
Maseczka zasłaniająca jamę ustną i nos w zasadzie nie chroni nas przed zakażeniem, ale ogranicza rozprzestrzenianie koronawirusa.
- Kichanie i kasłanie w zgięcie łokcia.
W celu ograniczenia przenoszenia potencjalnego zakażenia należy wypracować odruch kichania i kasłania w zgięcie łokcia. Nosiciel, który w przestrzeni publicznej zasłania nos i jamę ustną dłonią, przenosi koronawirusa na dotykane powierzchnie np. poręcze schodów, klamki, uchwyty w komunikacji publicznej.
- Zachowanie odległości minimum 2 metrów.
Stworzenie odpowiedniego dystansu od drugiej osoby zmniejsza ryzyko zakażenia koronawirusem.
lek. Michał Dąbrowski