Angina to choroba, która najczęściej może atakować organizm w okresie jesienno-zimowym, kiedy twoja odporność jest często osłabiona. Być może zdarzyło ci się nazywać anginą każdy ból gardła – to dosyć częste, ale nie jest zgodne z prawdą. Ból gardła jest tylko jednym z jej objawów i wcale nie oznacza, że na pewno masz do czynienia z anginą. Czy angina jest zaraźliwa? Jak leczyć anginę i co warto wiedzieć o tej chorobie?
Angina – objawy
Pierwsze objawy anginy mogą być bardzo podobne do tych, z którymi musisz się zmagać w czasie przeziębienia. Nie bagatelizuj jednak jej oznak, gdyż powikłania z nią związane mogą być groźne dla twojego organizmu. Angina należy do chorób zakaźnych. Jest to ostre zapalenie migdałków podniebiennych i błony śluzowej gardła. Infekcja rozwija się bardzo szybko. Nazwę angina wprowadził Hipokrates, który tym terminem określał choroby powodujące ból gardła.
Jeden z mitów dotyczący anginy mówi, że jest ona wywoływana wyłącznie przez bakterie. Angina bakteryjna stanowi od 10 do 30 proc. wszystkich przypadków tej choroby, która jest dość powszechna – doświadcza jej 90 proc. ludzi. Angina lubi nawracać – ok. 30 proc. dzieci, które doświadczyły tej infekcji, choruje na nią ponownie w ciągu 3 miesięcy. Dolegliwość ta dotyka osób w każdym wieku, ale najczęściej dzieci i młodzieży. Objawy choroby różnią się w zależności od tego, co jest powodem wystąpienia anginy. Za jej wywołanie odpowiadają:
- bakterie,
- wirusy (najczęściej),
- grzyby (najrzadziej).
Angina paciorkowcowa
Angina bakteryjna nazywana jest również paciorkowcową, ponieważ najczęściej wywołuje ją paciorkowiec Streptococcus pyogenes. Mogą za nią odpowiadać również inne bakterie, takie jak Haemophilus influenzae, Moraxella catarrhalis, Borrelia vincentii czy Fusobacterium plauti-vincent. Pierwsze objawy infekcji uwidaczniają się już po 2 dniach od kontaktu z osobą chorą. Jeśli lekarz dobierze odpowiedni antybiotyk, to nawet po upływie doby od rozpoczęcia antybiotykoterapii chory przestaje zarażać innych. Nie oznacza to jednak, że powinien wówczas iść do szkoły, pracy czy przebywać w skupiskach ludzi, gdyż może to spowodować, że objawy choroby dłużej nie będą ustępować. Pamiętaj, że podczas antybiotykoterapii twój organizm jest osłabiony i nie będzie skutecznie walczyć z bakteriami i wirusami, z którymi może mieć kontakt. Przebieg infekcji jest dosyć ostry. Jej objawy to:
- wysoka gorączka, dochodząca do 39 stopni Celsjusza,
- dreszcze, osłabienie,
- wymioty – głównie w przypadku dzieci,
- ból głowy,
- nieprzyjemny zapach z ust,
- powiększone i bolesne węzły chłonne podżuchwowe,
- silny ból gardła.
Co ciekawe, zachorować można również, oziębiając organizm w czasie upalnych dni. Wówczas naczynia krwionośne w gardle są rozszerzone, a aby osłabić tkanki, wystarczy zjeść lody. Gwałtowne skoki temperatury to szok dla organizmu. Kiedy dochodzi do skurczu drobnych naczyń, tłumione są mechanizmy obronne. W ten sposób bakterie mogą wnikać w głąb tkanek gardła i się rozmnażać, co docelowo może wywołać anginę. Do ataku chorobotwórczych drobnoustrojów możesz również doprowadzić, jeśli zamoczysz całkowicie swoje ubranie i pozwolisz na to, by schło ono na tobie.
Antybiotykiem, który radzi sobie z anginą jest penicylina. Zastosowanie antybiotykoterapii powinno wpłynąć na skrócenie choroby. Poprawa stanu organizmu nie następuje jednak natychmiast po 1 czy 2 dawkach. Najczęściej na efekt trzeba poczekać co najmniej jedną dobę. To, że zauważysz poprawę swojego stanu, nie oznacza, że nie musisz kontynuować kuracji. Antybiotyk musisz przyjmować przez około 10 dni – dokładne informacje uzyskasz od lekarza. Jeśli przerwiesz leczenie, to jedynie osłabisz bakterie, czego efektem będzie nawracająca angina. Kolejną konsekwencją niedoleczonej anginy może być ropień okołomigdałkowy, czyli bolesny guz wypełniony ropą. Inne możliwe powikłania to kłębuszkowe zapalenie nerek czy zapalenie mięśnia sercowego. Teoretycznie przy anginie nie musisz leżeć w łóżku, ale powinieneś pozostać w domu, aż powrócisz do zdrowia.
Pamiętaj również, że leczenie wymaga odpowiedniego dopasowania antybiotyku. Jeśli z jakiegoś powodu posiadasz taki lek, np. niewykorzystany przy poprzedniej infekcji, to nie przyjmuj go. Niewłaściwy antybiotyk może spowodować, że choroba jeszcze bardziej się rozwinie. W niektórych przypadkach, szczególnie u dzieci, konieczne może okazać się bardziej inwazyjne leczenie – adenotomia. Jest to zabieg chirurgiczny, który polega na usunięciu przerośniętego migdałka gardłowego.
Angina wirusowa
Jeśli chodzi o zapalenie gardła i migdałków podniebiennych za infekcje, nawet w 85 proc., odpowiadają wirusy, takie jak adenowirusy, rinowirusy, koronawirusy, wirus Epsteina–Barr, Coxsackie, Herpes Simplex. Co istotne, w przypadku anginy wywołanej przez wirusy nie pomoże antybiotykoterapia. Tymczasem według danych z rynku amerykańskiego 53 proc. dzieci i 60 proc. dorosłych, którzy zgłaszali się do lekarza z bólem gardła miało przepisany antybiotyk. Okazało się również, że w 39 proc. wybrany przez specjalistę antybiotyk nie był zgodny ze specyfiką infekcji. Nadmierne stosowanie takich lekarstw może doprowadzić do osłabienia odporności organizmu, co oznacza częste zapadanie na infekcje.
Początki anginy wirusowej nie wiążą się z poważnymi dolegliwościami. Przede wszystkim choroba nie rozwija się dynamicznie, a jej pierwsze objawy możesz pomylić z przeziębieniem. Oznaki, jakie towarzyszyć mogą chorobie, to m.in.:
- ból gardła,
- ból mięśni,
- ból stawów,
- zapalenie spojówek,
- biegunka,
- kaszel,
- katar,
- przekrwienie błony śluzowej podniebienia z drobnymi pęcherzykami.
W przypadku anginy wirusowej stosuje się leczenie objawowe, czyli leki i inne produkty o działaniu przeciwgorączkowym czy przeciwbólowym. Jeden z mitów, który być może znasz, mówi, że anginie zawsze towarzyszy biały nalot na migdałkach. Owszem, może on występować w przypadku anginy bakteryjnej, nie pojawi się jednak przy anginie wirusowej. Co istotne, nawet w przypadku choroby wywołanej przez paciorkowce nalotu może być bardzo mało, a nawet może być całkowicie niewidoczny, gdyż zostanie starty przez pokarmy i ślinę.
Choć najczęściej chorobie towarzyszy podwyższona temperatura, to może również wystąpić angina bez gorączki. To, że jednak pojawiła się temperatura powyżej 38 stopni Celsjusza, nie oznacza czegoś złego – to reakcja obronna organizmu. O ile ciepłota ciała nie przekracza 38,5 stopni Celsjusza, to gorączka nie wymaga zbijania, chyba że czujesz się bardzo źle. Angina u dorosłych, jak i u dzieci może przebiegać bez gorączki, ale mogą jej towarzyszyć inne objawy. Gorączka występuje u 68 proc. chorych na anginę bakteryjną. To, że u ciebie nie pojawiła się podwyższona temperatura, nie oznacza, że nie masz do czynienia z taką infekcją. Angina może mieć przebieg atypowy, tzn. dolegliwości nie zawsze muszą być takie same.
Jak ocenić, czy masz do czynienia z anginą wirusową czy bakteryjną? Najlepiej skonsultuj się z lekarzem, który powinien bez większych problemów dokonać diagnozy. Czy Polacy potrafią sami sprawdzić, co im dolega? Z badania przeprowadzonego na panelu Ariadna w dniach 31 sierpnia – 3 września 2018 roku wynika, że blisko połowa Polaków umie odróżnić zwykłe przeziębienie od grypy i anginy, a przynajmniej tak swoją wiedzę oceniają respondenci. W stawianiu diagnozy pewniejsze są panie niż panowie – 52 proc. z nich odpowiedziało, że raczej wiedzą, jak odróżnić wymienione infekcje. Podobnej odpowiedzi udzieliło 46 proc. panów.
Jak można zarazić się anginą?
Niestety, ale nie trudno o zarażenie się tą infekcją. Szczególnie narażone są na nią dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, ze względu na kontakt z rówieśnikami. Patogeny przenoszą się drogą kropelkową lub przez bezpośredni kontakt z wydzielinami dróg oddechowych osoby chorej. Najczęściej do zarażenia się dochodzi poprzez wdychanie bakterii, wirusów czy grzybów, które znajdują się w śluzie zawieszonym w powietrzu. Skąd on się tam bierze? Wystarczy, że osoba chora kichnie albo zacznie kaszleć – tak najłatwiej można się zarazić. Co zrobić, jeśli jeden z domowników jest chory na anginę? Czy możliwe jest, żeby uniknąć infekcji? Jeśli w przypadku anginy bakteryjnej zostanie podany prawidłowy antybiotyk, to po 24 h od zażycia pierwszej dawki chory powinien przestać zarażać, o ile lek zostanie prawidłowo dobrany. Dlatego warto przynajmniej spróbować izolować chorego przez jedną dobę. Statystycznie chory na anginę zaraża 25 proc. osób mieszkających w tym samym gospodarstwie domowym.
Angina może być jednym z objawów wielu chorób zakaźnych, takich jak szkarlatyna, błonica czy mononukleoza zakaźna. Może ona również pojawić się m.in. w przebiegu chłoniaka czy białaczki.
Częste anginy – co robić?
Angina to choroba, która dotyka niemal każdego. Co zrobić, jeśli masz do czynienia z nawracającymi infekcjami? Częste anginy wynikają m.in. z niedoleczenia infekcji, dlatego pamiętaj o kontynuacji leczenia nie tylko do momentu ustąpienia objawów, lecz tak długo, jak sugerował lekarz. Nawracające anginy wynikać mogą również z obniżonej odporności organizmu. Co zatem zrobić, żeby ją poprawić? Istnieje szereg sposobów, które mogą pomóc. Bardzo ważna jest zdrowa dieta – bogata w warzywa, owoce, chude mięso, produkty zbożowe i ryby. Pamiętaj o dostarczaniu do organizmu kwasów omega-3 i omega-6, a także o innych niezbędnych, nienasyconych kwasach tłuszczowych. W przypadku noworodków bardzo ważne jest karmienie piersią. WHO zaleca wyłączne karmienie maluszków w ten sposób przez minimum 6 miesięcy. Szereg badań wykazał, że dzieci karmione naturalnie m.in. rzadziej zapadają na infekcje. Duże znaczenie ma również stosowanie w kuchni takich produktów, jak czosnek, cebula, maliny czy miód. Tym ostatnim warto zastąpić cukier. Kolejnym ważny krokiem w budowaniu odporności jest hartowanie organizmu. Temperatura w pomieszczeniu w nocy powinna wynosić 19–20 stopni, a w dzień – 20–21 stopni Celsjusza. Warto uprawiać też jakąkolwiek aktywność fizyczną – biegać, jeździć na rowerze czy nawet chodzić na spacery. Organizm można hartować, polewając się na przemian ciepłą i letnią wodą pod prysznicem.
Angina ropna czy wirusowa – jak odróżnić?
Wiesz już dużo na temat anginy ropnej i wirusowej, ale czy możesz mieć pewność, z którą masz do czynienia? Jak już wspomnieliśmy, objawy nie zawsze będą identyczne. Anginę bakteryjną wyróżnia na tle wirusowej:
- wysoka temperatura powyżej 38 stopni Celsjusza,
- brak kaszlu,
- biały nalot na migdałkach,
- bolesne i powiększone węzły chłonne na szyi.
W razie jakichkolwiek wątpliwości, zamiast rozpoczynać leczenie na własną rękę, udaj się na konsultacje do specjalisty, który najczęściej bez konieczności dodatkowych badań będzie w stanie ocenić, z jakim rodzajem anginy ma do czynienia.
Jak wyleczyć anginę?
Pamiętaj, że zdiagnozowana angina wymaga leczenia – jeśli go nie rozpoczniesz, to musisz liczyć się z powikłaniami. To, w jaki sposób będzie przebiegało leczenie anginy, zależy przede wszystkim od jej rodzaju. Jak już wiesz, inaczej należy leczyć anginę bakteryjną, a inaczej wirusową.
Najczęściej angina bakteryjna wiąże się z koniecznością antybiotykoterapii, dlatego tak ważna jest umiejętności oceny przyczyn infekcji. Jeśli masz pewność, że jest to zakażenie wirusowe, to nie musisz korzystać z pomocy lekarskiej, ale w razie jakichkolwiek wątpliwości warto po nią sięgnąć. W przypadku anginy ropnej, to lekarz sugeruje, jak powinno przebiegać leczenie. Najczęściej zalecana jest penicylina fenoksymetylowa, którą przyjmuje się co 12 godzin przez 10 dni. Pacjenci, którzy mają uczulenie na penicylinę powinni otrzymać antybiotyki z grupy makrolidów m.in. klarytromycyna czy azytromycyna. W przypadku dzieci i kobiet w ciąży stosowana może być amoksycylina. Angina bakteryjna u ciężarnych jest szczególnie niebezpieczna – dlatego ważne jest szybkie reagowanie przy pierwszych objawach infekcji i niezwłoczna konsultacja z lekarzem, nawet jeśli objawy wskazują na anginę wirusową.
W przypadku anginy wirusowej wdrożyć należy leczenie objawowe. W zależności od tego, jakie dolegliwości ci dokuczają, stosuj:
- leki przeciwbólowe,
- leki przeciwgorączkowe,
- leki na zapalenie gardła,
- leki wspierające układ odpornościowy.
Poza tym, możesz skorzystać z wielu domowych sposobów na anginę. Bardzo ważne jest zastosowanie się do zasad, które pomogą zwalczyć infekcję:
- Przyjmuj duże ilości płynów – najlepiej pij 3l wody dziennie. Dzięki temu zmniejszysz ryzyko powikłań, a także zwiększy to skuteczność działania układu odpornościowego.
- Płucz gardło np. lekami zawierającymi wyciągi z takich roślin jak rumianek, szałwię, tymianek, korę dębu, arnikę. Kompozycje tych ziół posiadają właściwości przeciwbakteryjne, przeciwzapalne i ściągające. Płucz jamę ustną i gardło 3 razy dziennie.
- Jedz czosnek – ma on działanie przeciwbakteryjne, a sugerowany jest w przypadku wielu infekcji. Możesz go jeść w różnej formie. Wystarczy pokroić go na niewielkie kawałki i dodać do mleka lub potrawy, którą aktualnie spożywasz. Jeśli podajesz czosnek dziecku, to przygotuj dla niego wodę do popicia.
- Nie pij alkoholu, nie pal papierosów, unikaj ostrych przypraw – w ten sposób możesz dodatkowo podrażnić błonę śluzową.
- Korzystaj z dobrodziejstw miodu – możesz go dodawać m.in. do herbaty. Pamiętaj jednak, żeby robić to, kiedy herbata wystygnie. Miód dolany do wrzątku traci swoje prozdrowotne właściwości. Napój z miodem łagodzi objawy choroby, ale również hamuje rozwój bakterii i grzybów.
- Stosuj leki roślinne wspierające układ odpornościowy, dzięki nim pobudzisz organizm do walki, by szybciej uporał się z infekcją. Rośliny o takich właściwościach dostępne w lekach to np.: aloes drzewiasty, pelargonia afrykańska czy jeżówka purpurowa.
Pamiętaj o ważnych zasadach podczas leczenia. Nie idź do pracy ani szkoły, wietrz pomieszczenie, w którym przebywasz i staraj się utrzymywać w nim niezbyt wysoką temperaturę – nie przekraczaj 21 stopni Celsjusza. Odpoczywaj, unikaj stresu, wysypiaj się. Nie spędzaj zbyt wiele czasu z bliskimi, aby ich nie zarazić. Pamiętaj również, że w czasie przyjmowania antybiotyków twój organizm jest osłabiony i podatny na kolejne infekcje. Po przebytej chorobie wykonaj badania kontrolne – najlepiej 7 do 10 dni po zakończeniu leczenia. W jakim celu? Żeby upewnić się, że jesteś zdrowy i nie grożą ci powikłania. Warto zrobić podstawowe badania diagnostyczne: OB, morfologię, EKG, badanie ogólne moczu i badanie ASO, czyli odczynu antystreptolizynowego.
lek. Michał Dąbrowski
Źródła:
https://pdfs.semanticscholar.org/88ba/72f5e987cc9227b171c76adbe85a526c2ccc.pdf